poniedziałek, 12 września 2016

Duże sprawy w małych głowach

Dokładnie 13 lutego 2014 roku pisałam Wam o książce Duże sprawy w małych głowach na druk której była organizowana wtedy zbiórka;)) TAMTEN WPIS z 2014r.



Minęło prawie dokładnie 2,5 roku i do tego piątku trwa zbiórka kolejna.
Poprzedni nakład był 2,500 książek teraz będą one dodrukowane. Aby mogły trafić do domów osób zainteresowanych, do szpitali, bibliotek, szkół przedszkoli ;)
To cudowna inicjatywa.
W której również weźmiemy udział wraz z Oliwia.
Odsyłam Was do:
FACEBOOK
ZBIÓRKA NA KSIĄŻKĘ

W skrócie napiszę tylko
"23 PLN – tyle kosztuje wydruk dwóch egzemplarzy książki. Przekazując taką kwotę na nasze konto,książkę otrzymujesz TY i jedno CHORE DZIECKO. W podziękowaniu za przyłączenie się do akcji Twój egzemplarz zostanie podpisany przez autorkę książki Agnieszkę Kossowską. Dzięki Twojemu wsparciu o wartości 23 PLN druga książka trafi do chorego dziecka, które obecnie znajduje się w szpitalu lub ośrodku medycznym. Będą nas w tym wspierać fantastyczni Przyjaciele wszystkich dzieci przebywających w polskich szpitalach z Fundacji Dr Clown. Każda złotówka więcej da nam możliwość przekazania „Dużych spraw...” lekarzom, pielęgniarkom i pedagogom, którzy chcieliby, ale nie wiedzą jak, rozmawiać z dziećmi o niepełnosprawności."

I to jest w akcji najpiękniejsze ;) 
My mimo iż mamy już książkę dołożymy się aby podarować ja choremu dziecku. 
Oliwia i ja będziemy miały swoje osobiste egzemplarze. Mój oczywiście będzie ten podpisany przez Agnieszkę Kossowską mamę DZIELNEGO FRANKA :*

Zapraszamy do wzięcia udziału w akcji bo naprawdę warto! 


* wszystkie szczegóły odnośnie przelewu i informacji jakie trzeba umieścić w temacie przelewu również na stronie ZBIÓRKA NA KSIĄŻKĘ 

niedziela, 11 września 2016

Razem damy rade!

Witajcie kto zna nas z FB ten wie że ten tydzień to tydzień totalnie w temacie pomagania.
Najpierw była szybka akcja łóżka dla Mirka - udało się zebrać kwotę w oka mgnieniu ;) 
Następnie wraz z Madzią robiłyśmy paczki do schroniska w Głogowie.;)
A wczoraj, wczoraj przeczytałam o wielkiej tragedii jaka wydarzyła się w Nowe Miasteczko Lubawskie-wybuch gazu zniszczył wszystko na całe szczęście oszczędził życia.

Przytoczę Wam słowa z wydarzenia FB PILNA POMOC DLA RODZINY PO WYBUCHU GAZU
Dla fejbukowiczów, kliknijcie w link. 
Dla tych którzy nie mają fb informacje odnośnie tego zdarzenia.

 "Zdarzyła się tragedia. Matka z córką juz dorosła zostały kompletnie bez niczego. Pilnie potrzebują pomocy. Przyda się wszystko od ręczników po pościele firanki ubrania buty. Nie mają kompletnie nic. Cudem wyszły z tego żywe. W ich imieniu proszę was o pomoc. 
Tak się składa że jest to moja rodzina. 
Proszę o cokolwiek dla nich. Dysponuje tez nr konta gdyż niestety i pieniądze są potrzebne. Udostępniajcie ten apel.
Pomóżcie. Zapraszajcie swoich znajomych.
Potrzebne jest absolutnie wszystko pościele, koce, kołdry, poduszki, patelnia, garnki, ścierki, pralka, odkurzacz, żelazko..meble wszelkie agd, noże, łyżki .no dosłownie wszystko . Ubrania szczególnie juz jesienne, zimowe :( Podaje wymiary Dominika to córka : buty 37, 38. Rozmiar 36-38. Agnieszka matka buty 40-41 rozmiar 44-46. Adres matki, narazie są u niej..pózniej będą czasowo mieszkać w internacie. Halina Kalinowska ul. Brzozowa 5A. 13-300 Nowe Miasto Lubawskie. 
Jesli ktoś sobie życzy udostępnie nr telefonu do rodziny. 
Za każdą nawet najdrobniejsza pomoc z góry dziękuję"


(oficjalny wpis)


W Polkowicach jeśli ktoś chciałby pomóc rzeczowo proszę pisać do mnie na hartusia88@gmail.com , bądź jeśli jesteśmy znajomymi to w wiadomości prywatnej.

Zaś jeśli ktoś ma chęć, możliwość pomocy finansowej to niżej podam numer konta. 

Numer konta Agnieszka Stankiewicz 55102050240000110200355453 PKO Sa. Brodnica

Kto nie może pomóc rzeczowo, finansowo, może udostepnić informacje z fb dalej, badz udostepnic ten wpis, pokazać rodzinie, znajomym. 

Informacja została udostępniona nawet za granicą.

Osobom które już wczoraj wieczorem i dzisiaj rano zaangażowały się w udostępnianie, przelewy, oraz przeszukiwanie szaf stokrotnie dziękuje!!
Pamiętajmy że Pani Agnieszka z córką zostały zupełnie z niczym potrzebne jest dosłownie wszystko. 

;*********************************************************